Jubileusz 15-lecia stęszewskiego DKK

Utworzono dnia 10.10.2024
Napisać, że wrześniowe spotkanie stęszewskiego DKK już za nami, to tak, jakby nic nie napisać. Wrześniowe spotkanie było bowiem wyjątkowe i niezwykłe, ponieważ świętowaliśmy jubileusz 15-lecia istnienia naszego klubu.
Zaprosiliśmy z tej okazji jedną z koordynatorek wojewódzkich klubów DKK, Panią Aleksandrę Białek-Borsuk, która uświetniła nasz jubileusz prelekcją na temat literatury dalekiej Azji, ze szczególnym uwzględnieniem japońskiej. Nie bez powodu właśnie taki temat pojawił się na wstępie, bo lekturą, którą zaplanowaliśmy na wrzesień była książka Toshikazu Kawaguchi’ego Zanim wystygnie kawa. O książce i jej odbiorze wśród członków stęszewskiego DKK było zatem bardzo dużo, bo przecież nie ma lepszej formy świętowania jubileuszu klubu książki, niż… czytanie i dyskutowanie o książkach właśnie! Okazało się, że wykład naszego gościa był niezwykle przydatny, bo przybliżył nam pewne nurty literatury i rozjaśnił różnice między kulturą europejską, a japońską, co z kolei mogło zmienić nasze postrzeganie tej konkretnej pozycji.
Pobieżne czytanie książki Zanim wystygnie kawa może wywołać w czytelnikach wrażenie spokoju miejsca akcji, powtarzalności pewnych czynności, znudzenia odkrywaną już w literaturze po wielokroć podróżą w czasie, wręcz senności. Kiedy jednak się zatrzymamy na historiach kolejnych bohaterów i spróbujemy przeniknąć głębiej, okazuje się, że można odnaleźć w nich dużo więcej, niż tylko powierzchowną opowieść. Co prawda, nie ma w treści książki Kawaguchi’ego spektakularnych zwrotów akcji, czy wzlotów i upadków emocjonalnych, ale decyzje i przeżycia przedstawionych w niej postaci prowokują do myślenia i rewizji początkowych odczuć. Być może najważniejszą wartością tej książki jest spokój, którym tchnie każda strona i refleksyjny nastrój, który każe czytelnikowi zapomnieć o szaleńczym biegu każdego dnia. Trudno oprzeć się wrażeniu, że autor pokazuje, jak ważny jest w życiu każdy moment i dlaczego warto go celebrować. Dobre chwile są ulotne, a jedna decyzja może zaważyć na naszym losie na wiele lat – to, co wydaje się truizmem i banałem, w powieści japońskiego pisarza zyskuje twarz i staje się nitką życia konkretnych postaci. Niby nic wielkiego, a jednak wrażenie z czytania tej książki można porównać do niczym nie wyróżniających się, prostych drzwi, za którymi odkrywamy plątaninę ścieżek fantastycznej krainy – trochę jak stara szafa, która jest wejściem do Narnii.
Spotkanie nie skończyło się, rzecz jasna, na dyskusji o książce: były też podziękowania, życzenia i całe mnóstwo wzruszających wspomnień, bo grupa klubowiczów ze Stęszewa zdążyła się zgrać, polubić i niejedno przejść przez te piętnaście lat. Najważniejsze okazały się wyznawane przez nas uniwersalne wartości, jak życzliwość, tolerancja, miłość do książek i rozmów o nich, a także – a może przede wszystkim – otwartość na drugiego człowieka. Dziękujemy Wam, drodzy Dekakowicze, za to, że jesteście, a wszystkich, którzy również chcieliby do tego elitarnego klubu należeć – zapraszamy!