Spotkanie DKK 25.04.2024 r.
Świat wirtuozów muzyki klasycznej przedstawiony przez Agatę Romaniuk w książce "Proste równoległe" na chwilę zagościł w Bibliotece w Stęszewie, a to dlatego, że właśnie odbyło się kwietniowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, podczas którego tę konkretnie lekturę omawialiśmy. Zabrzmiało trochę szkolnie, ale powieść Romaniuk nie miała nic wspólnego z nudą kojarzoną zwykle ze szkolnymi lekturami. Wręcz przeciwnie: wszyscy zgodzili się, że zarówno środowisko skrzypaczek (i innych instrumentalistów) żyjących w powojennej Polsce, jak i politycznie i społecznie trudne czasy PRL-u, skomplikowane wybory życiowe bohaterek, a nawet podszyta kryminałem intryga zostały przez autorkę przedstawione w sposób subtelny i „nienachalny” (cytując klasyka, czyli Panią Czubaszek).
Romaniuk po mistrzowsku lawiruje między różnymi dekadami powojennej rzeczywistości, nie wywołując wrażenia chaosu, przedstawia życiowe dramaty bohaterek bez atmosfery antycznej tragedii, a szarówka realiów PRL-u w jej opisie nie stanowi przedsionka syberyjskiego łagru. Charakterystyka postaci, choć oszczędna, daje czytelnikowi wrażenie, że zna tę osobę nie od dziś, a sposób ukazania warsztatu instrumentalistów sugeruje, że autorka albo miała do czynienia ze szkołą muzyczną, albo perfekcyjnie „odrobiła zadanie domowe” z muzyki. Umiejętnie poprowadzona fabuła podsuwa wyjaśnienia i rozwiązania we właściwym czasie, nie uprzedzając, ani nie opóźniając zbytnio wydarzeń, co również daje czytelnikowi przyjemność stopniowego odkrywania historii życia bohaterek.
Wszystkie te zalety sprawiają, że Proste równoległe czyta się jednym tchem – tak przynajmniej twierdzi wiele naszych klubowiczek, zgodnie przyznając, że dawno nie miały w rękach tak dobrej książki. Jest ona więc dowodem na to, że nawet bez opisu trzęsienia ziemi, wybuchu supernowej, czy najazdu pozaziemskiej cywilizacji na naszą planetę można stworzyć powieść, od której trudno się oderwać.